Lainya, 22 lutego
2016r.
Drodzy Przyjaciele;
W ostatnim tygodniu
uczestniczyłem w corocznym diecezjalnym spotkaniu, które dotyczyło problemów,
wyzwań i radości w naszej diecezji Yei. Raporty z tego co dzieję się w
parafiach, instytucjach i z naszymi księżmi diecezjalnymi, ojcami, braćmi i
siostrami oraz naszymi wiernymi z różnych diecezji. Parafii nie jest dużo, bo 9
na całą diecezję, ale są one duże obszarowo i każda liczy od kilkunastu do
kilkudziesięciu stacji misyjnych (kaplic).
widok od strony werandy |
Nie mamy tu za dużo
księży diecezjalnych, bo 6 jest obecnie posługujących w diecezji i biskup.
Część parafii nie ma swego proboszcza i jeden ksiądz w zastępstwie posługuje
dwóm parafiom. Te parafie to parafia Wniebowzięcia w Lasu, na której terenie
jest także obóz dla uchodźców z Konga i parafia św. Augustyna w Ombasi. Cztery
parafie zostały powierzone zgromadzeniom. Oprócz naszej obsługiwanej przez
werbistów w Lainya, jest też parafia w Kajo Kejy gdzie od dłuższego czasu są
Komboninie, a także w miarę nowe w Mundri (MMI z Indii) i Salezjanie w Morobo.
Widok z góry na zbrojenie |
Przy czym parafia w
Mundri jest tymczasowo bez księży, gdyż drogi są odcięte i w okolicy dochodzi
do konfliktów pomiędzy regularną armią i opozycją. Jak widzicie nie wszędzie
sytuacja jest stabilna i cały czas Sudan Południowy potrzebuje wprowadzenia
postanowień pokojowych, co nawet na terenie w miarę spokojnej naszej diecezji
wymaga czasu i modlitwy.
Na terenie naszej
diecezji są też dwa zgromadzenia sióstr tj. kombonianki i siostry służebnice
Ducha Św. (czyli werbistki:) W przyszłym roku jednak nasze siostry będą
osamotnione, ponieważ komboninaki ze względu na brak personelu wycofują się z
naszej diecezji. Jest jednak nadzieja, że salezjanki przybędą do naszej
diecezji. Nasze siostry wykonują świetną robotę w klinice św. Bakhity i
pastoralną na terenie parafii Chrystusa Króla w Yei.
miejsca na okna |
W zeszłym tygodniu
otrzymaliśmy też Dobrą Nowinę z Kościoła w Potrzebie, który wraz z Sudan Relief
Fund (50% wsparcia) przeznaczył kwotę 40.800 Euro na budowę Domu Nadziei. Spodziewamy się, że środki wkrótce wpłyną do
nas co pozwoli nam zamknąć budowę. Nadwyżkę i i ewentualne nowe środki
przeznaczymy na zakup baterii, panelów solarnych, invertera i mixera co pozwoli
nam mieć naturalną energię w centrum dla dzieci i młodzieży, oraz na
wyposażenie (w zależności od środków).
mury pną się do góry |
Wierzymy jednak, iż
będzie to Dom Nadziei z odpowiednim wyposażeniem (prędzej czy później). Bardzo
się cieszymy z tych dobrych wiadomości. W sobotę 27.02 lutego będę odprawiał
mszę w intencji wszystkich dobrodziejów Domu Nadziei (z szczególną pamięcią o
Kościele w Potrzebie i Sudan Relief Fund).
Nasze prace
budowlane posuwają się do przodu co możecie zobaczyć na zdjęciach:) Dzięki
Waszemu zaangażowaniu, solidarności i ofiarności, wkrótce będziemy mogli
zobaczyć tego owoce:)
Życzę Wam owocnego
czasu Wielkiego Postu,
o. Andrzej
praca powoli dobiega końca ... już się ma ku wieczorowi |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz